Koniec z nieefektywnymi treningami!
MICHAŁ KOWALSKI • dawno temu • 4 komentarzeTrenujesz regularnie i starasz się odżywiać racjonalnie. Swojej sprawności i atrakcyjnemu wyglądowi poświęcasz sporo czasu i energii. Ale czy masz pewność, że robisz to efektywnie? Czy rezultaty, które osiągasz, to najlepsze co możesz uzyskać? A może robisz „puste przebiegi”, ćwicząc nie to co trzeba i nie tak jak trzeba?
Kluczem do sukcesu jest stałe monitorowanie efektów. I to najlepiej w oparciu o kilka wskaźników. Dlaczego? Po pierwsze dla lepszej motywacji – jeżeli widzimy progres, łatwiej jest nam utrzymać treningowo-dietetyczny rygor. Bo wtedy mamy namacalne dowody na to, że nasz wysiłek ma sens.
Ale to nie wszystko. Równie ważna jest możliwość weryfikacji skuteczności naszych treningów. Bo jeżeli dajemy z siebie wszystko, a efektów brak, to znaczy, że coś robimy nie tak. Taka sytuacja spotyka najczęściej osoby bardziej zaawansowane. Na początku zazwyczaj wszystko idzie gładko – zaczynamy ćwiczyć, waga spada, poprawia się kondycja itd. Ale wcześniej czy później dochodzimy do momentu, kiedy przestajemy widzieć progres. Ćwiczymy z pełnym zaangażowaniem, ale rezultaty nie są już tak spektakularne lub wręcz nie widzimy ich wcale. Z czego to wynika?
Zazwyczaj nasze treningi są zbyt monotonne. Wykonujemy te same zestawy ćwiczeń, podczas gdy nasze ciało potrzebuje nowych bodźców. To moment, aby zweryfikować naszą aktywność. Przyda się wtedy wsparcie trenera personalnego. Ale oceny naszej kondycji i potrzeb treningowych możemy również dokonać sami. Na polskim rynku właśnie pojawiło się urządzenie, które doskonale się do tego nadaje.
Mówię o FitQuest, czyli innowacyjnym rozwiązaniu w zakresie pomiaru rezultatów treningowych, wykorzystywanym m.in. przez profesjonalnych sportowców oraz w rekrutacji do armii brytyjskiej. 5 prostych ćwiczeń wykonanych na specjalnej platformie biometrycznej (jednej z najdokładniejszych na świecie!), pozwala na określenie 8 kluczowych wskaźników (siła, balans, wytrzymałość itd.), które następnie sprowadzane są do jednej cyfry „fitnessowego IQ”. Badanie trwa jedynie 4 minuty, a w odpowiedzi otrzymujemy w pełni kompleksową analizę ogólnej sprawności organizmu, pozwalającą zarówno na zdiagnozowanie stanu wyjściowego (silne i słabe strony badanego, rekomendacje treningowe), a także monitorowanie postępów.
Moim zdaniem jest to świetne narzędzie pozwalające na zwiększenie efektywności treningów. Pomiar obejmuje nie jeden, a aż osiem parametrów, dlatego jest to badanie w pełni kompleksowe. Znając swoje słabe strony wiemy na czym powinniśmy się skoncentrować. Możemy również na bieżąco śledzić postępy i tym samym weryfikować skuteczność naszych ćwiczeń. Badanie trwa na tyle krótko, że bez problemu możemy włączyć je w plan treningu.
Oprogramowanie FitQuest zapamiętuje wyniki, a także umożliwia zdalny dostęp do nich. Dzięki temu możemy w każdym momencie analizować postępy, dzielić się nimi ze znajomymi w social mediach, a także udostępniać je trenerowi personalnemu, dla którego będzie to cenne źródło wiedzy i wskazówka w planowaniu naszych treningów.
Urządzenie dostępne jest w Polsce od października – wyłącznie w klubach sieci CityFit. Co ważne, osoby które nie są klubowiczami również mogą z niego bezpłatnie skorzystać – podczas Dni Otwartych, które organizowane są w każdą drugą sobotę miesiąca we wszystkich klubach CityFit. Lista lokalizacji: www.cityfit.pl.
Ten artykuł ma 4 komentarze
Pokaż wszystkie komentarze